Pabianickie policjantki zatrzymały po pościgu nietrzeźwego kierującego renault. 51-latek był pijany, złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz prowadził pojazd niedopuszczony do ruchu i bez polisy OC. Za popełnione czyny mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia oraz wysoka grzywna.
Sprawa miała swój początek 9 października 2022 roku tuż przed godziną 10.00 w Szynkielewie. Policjantki z pabianickiej "drogówki" zauważyły samochód renault scenic, który postanowiły skontrolować. Gdy próbowały zatrzymać go do kontroli, kierowca gwałtownie przyspieszył. W tej sytuacji policjantki ruszyły w pościg. Mimo nadawanych przez funkcjonariuszki sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierowca kontynuował jazdę. Na ulicy Piłsudskiego w Pabianicach kierowca wjechał na pole i ugrzązł. Porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu policjantki zatrzymały mężczyznę. Szybko okazało się, że 51-letni mieszkaniec gminy Pabianice był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu. To jednak nie wszystko. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec powiatu był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, z uwagi na fakt prowadzenia pojazdu mimo orzeczonego dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za popełnione przestępstwa zatrzymanemu grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Ponadto prowadził pojazd nie dopuszczony do ruchu i niesprawny technicznie, za co został ukarany mandatem karnym. Z kolei brak polisy OC samochodu skutkował sporządzeniem zawiadomienia do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
podkom. Ilona Sidorko