Pabianice: Awanturnik trafił do aresztu po wytrzeźwieniu w policyjnej celi

W Konstantynowie Łódzkim doszło do niecodziennego incydentu, który zakończył się interwencją policji. 28-letni mężczyzna, po awanturze w swoim mieszkaniu, został zatrzymany za zniszczenie mienia o wartości 3000 złotych. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, a jego dalszy los jest już w rękach wymiaru sprawiedliwości.

Awantura w Konstantynowie Łódzkim przyciągnęła uwagę policji

1 lutego 2025 roku mieszkańcy Konstantynowa Łódzkiego byli świadkami głośnej awantury, która miała miejsce w jednym z mieszkań. Policjanci z lokalnego komisariatu zostali wezwani na interwencję, gdzie zastali nietrzeźwego mężczyznę demolującego wnętrze lokalu. Na widok mundurowych, 28-latek postanowił uciekać, jednak po krótkim pościgu został szybko schwycony przez funkcjonariuszy.

Straty oszacowane na 3000 złotych i konsekwencje prawne

Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez pabianicki sąd w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Straty spowodowane jego pijackimi wybrykami zostały oszacowane przez pokrzywdzoną na kwotę 3000 złotych. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia mienia, co może skutkować karą do 5 lat więzienia. Obecnie przebywa w areszcie śledczym, gdzie spędzi najbliższe 155 dni.


KPP w Pabianicach