W Pabianicach doszło do niepokojącego incydentu, w którym 37-letni mężczyzna został zatrzymany za uszkodzenie dwóch samochodów. Okazało się, że to nie jedyne przewinienia, za które będzie musiał odpowiedzieć. Policja ujawnia, że mężczyzna działał w warunkach recydywy, co może skutkować surowszą karą.
- Wandalizm na ulicach Pabianic
- Recydywa i poważne zarzuty
- Bezpieczeństwo mieszkańców na pierwszym miejscu
Wandalizm na ulicach Pabianic
4 grudnia 2024 roku, w godzinach popołudniowych, pabianiccy policjanci zostali wezwani na ulicę Marii Skłodowskiej-Curie. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który miał niszczyć zaparkowane pojazdy. Na miejscu funkcjonariusze odkryli, że wandal uszkodził boczne lusterko toyoty. Dzięki szybkiej reakcji policji, udało się ustalić rysopis sprawcy, co doprowadziło do jego zatrzymania.
W trakcie działań, mundurowi otrzymali kolejne zgłoszenie o uszkodzeniu volkswagena, którego szyba została wybita. Policjanci, prowadząc równoległe czynności, natrafili na mężczyznę odpowiadającego opisanemu rysopisowi. Okazało się, że 37-latek był znany policji z wcześniejszych interwencji, a jego zachowanie wskazywało na spożycie alkoholu.
Recydywa i poważne zarzuty
Po zatrzymaniu mężczyzny, policjanci znaleźli przy nim kawałki potłuczonego szkła oraz świeże skaleczenie, co dodatkowo potwierdziło jego udział w przestępstwie. 5 grudnia, po przesłuchaniu, usłyszał zarzuty nie tylko za zniszczenia dokonane 4 grudnia, ale także za wcześniejsze przestępstwa. W okresie od 28 marca do 10 kwietnia 2024 roku, mężczyzna urwał lusterko w skodzie oraz zniszczył część ogrodzenia i drzwi w jednym z mieszkań przy ulicy Kościuszki.
W związku z tym, że działał w warunkach recydywy, grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Kodeks karny przewiduje surowe konsekwencje za zniszczenie mienia, a w przypadku recydywy, wymiar kary może być znacznie wyższy.
Bezpieczeństwo mieszkańców na pierwszym miejscu
Incydent ten budzi niepokój wśród mieszkańców Pabianic. Wandalizm, zwłaszcza w takiej formie, wpływa na poczucie bezpieczeństwa w lokalnej społeczności. Policja apeluje do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji. Współpraca z policją może przyczynić się do szybszego rozwiązania problemów związanych z przestępczością w okolicy.
Jak widać, działania jednego człowieka mogą wpływać na życie wielu osób. Czy mieszkańcy Pabianic mogą czuć się bezpiecznie, wiedząc, że w ich okolicy dochodzi do takich incydentów? To pytanie, które z pewnością wymaga refleksji.
Źródło: KPP w Pabianicach