W miniony weekend w Pabianicach doszło do niecodziennego zdarzenia, które podkreśla, jak ważna jest odpowiedzialność na drodze. Policjant, będący w czasie wolnym od służby, zareagował na zagrożenie, które mogło zakończyć się tragicznie, gdyż kierowca, który prowadził pod wpływem alkoholu, miał w organizmie aż 2,3 promila.
- Niecodzienna interwencja w Pabianicach
- Kara za nieodpowiedzialność
- Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa
Niecodzienna interwencja w Pabianicach
Do incydentu doszło 29 listopada, kiedy to o godzinie 23:10 na skrzyżowaniu ulic Kaplicznej i Warszawskiej w Pabianicach, policjant zauważył osobę, która prowadziła pojazd w sposób zagrażający innym uczestnikom ruchu. Funkcjonariusz, będąc w towarzystwie żony i córki, nie pozostał obojętny na niewłaściwe zachowanie kierowcy.
Dzięki jego czujności, udało się szybko zareagować. Policjant natychmiast powiadomił dyspozytora i postanowił śledzić niebezpieczny pojazd. Gdy auto się zatrzymało, mężczyzna wysiadł z samochodu, co umożliwiło funkcjonariuszowi ujęcie go i uniemożliwienie ucieczki.
Kara za nieodpowiedzialność
Badanie alkomatem ujawniło, że 48-letni mieszkaniec gminy Sędziejowice był w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo, w trakcie sprawdzania jego danych, wyszło na jaw, że posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna przyznał się do spożycia alkoholu przed wsiadaniem za kierownicę, co potwierdziły również „pozostałości” po libacji, które znajdowały się w jego samochodzie.
Ostatecznie, nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i trafił na policyjny dołek, gdzie będzie oczekiwał na rozprawę sądową. W świetle przepisów, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jak podkreśla podkomisarz Agnieszka Jachimek, „Służba pełniona w Policji nie kończy się w momencie zdjęcia munduru. Reagujemy zawsze, gdy łamane jest prawo”.
Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa
Wydarzenie to pokazuje, jak ważne jest, by każdy z nas dbał o bezpieczeństwo na drodze, nie tylko jako kierowca, ale również jako świadek. Nietrzeźwi kierowcy stanowią poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu. Nawet niewielka ilość spożytego alkoholu może obniżyć zdolność do prowadzenia pojazdu, co może prowadzić do tragicznych wypadków.
W Pabianicach, dzięki czujności funkcjonariusza, udało się zapobiec potencjalnej tragedii. To przypomnienie dla wszystkich, że odpowiedzialność na drodze to obowiązek każdego z nas. Warto reagować na niebezpieczne sytuacje i nie pozwolić, by nietrzeźwy kierowca zagrażał życiu innych.
Według informacji z: KPP w Pabianicach