24-letni kierujący mercedesem zasnął za kierownicą i doprowadził do zdarzenia drogowego na drodze ekspresowej S8. Mężczyzna był trzeźwy, a powodem kolizji było jego zmęczenie. Apelujemy do kierowców o rozwagę przy planowaniu długich podróży. Brak zdrowego rozsądku i przecenianie własnych możliwości może doprowadzić do tragedii.

12 stycznia 2024 roku o godzinie 2:25 dyżurny pabianickiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze ekspresowej S8. Informacja została wygenerowana przez moduł eCall czyli ogólnoeuropejski system szybkiego powiadamiania. Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci z pabianickiej jednostki Policji. Kierujący samochodem dostawczym oczekiwał na interwencję tuż za barierami ochronnymi. Okazało się, że pojazd marki Mercedes Sprinter uderzył w bariery ochronne, a mężczyzna poza drobnymi zadrapaniami nie odniósł poważniejszych obrażeń. 24-letni kierujący był trzeźwy. Przyznał, że nie pamięta momentu zdarzenia. Policjanci ustalili, że przyczyną utraty panowania nad samochodem był fakt, że mężczyzna zasnął za kierownicą. Mieszkaniec Warszawy jadąc trasą S8 w kierunku Łodzi, na wysokości 219 km zjechał na pas zieleni dzielący jezdnię, a następnie uderzył w zewnętrzne bariery ochronne. Na szczęście, tym razem nie doszło do tragedii.

Przypominamy i apelujemy

Jeśli podczas jazdy pojazdem zaczynamy odczuwać trudności z koncentracją i skupieniem uwagi, jesteśmy senni i zmęczeni, to należy niezwłocznie zatrzymać się w bezpiecznym miejscu i odpocząć. Zlekceważenie tych objawów może doprowadzić do tragicznych i nieodwracalnych skutków.
Sierż. sztab. Agnieszka Jachimek