Pobili 18-latka w autobusie. Dzień później wpadli w ręce policji

Gdy wysiedli na przystanku jeden z napastników uderzył 18-latka w twarz. Pokrzywdzony schronił się w autobusie i poprosił kierowcę o zamknięcie drzwi, a agresorzy uciekli. Kryminalni z Pabianic i komisariatu w Konstantynowie zatrzymali ich następnego dnia.
Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach wraz z funkcjonariuszami Komisariatu Policji w Konstantynowie Łódzkim zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napaść i groźby wobec 18-letniego mieszkańca Lutomierska. Do zdarzenia doszło w autobusie; pokrzywdzony zgłosił je 17 listopada 2025 roku, opisując wydarzenie sprzed dwóch dni.
Z relacji wynika, że podczas wieczornej jazdy dwóch pasażerów zaczęło obrażać i kierować groźby wobec młodego mężczyzny. Agresja narastała. Po wysiadce na tym samym przystanku jeden z napastników uderzył 18-latka w twarz, powodując obrażenia żuchwy. Poszkodowany schronił się w pojeździe i poprosił kierowcę o zamknięcie drzwi. Sprawcy oddalili się z miejsca zdarzenia.
Kryminalni zatrzymali obu mężczyzn już następnego dnia. 25-latkowi przedstawiono zarzut kierowania gróźb karalnych. Kodeks karny przewiduje za to karę do 3 lat pozbawienia wolności. 31-latek usłyszał dodatkowo zarzut uszkodzenia ciała pokrzywdzonego. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat więzienia.
Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Łasku zastosował wobec podejrzanych policyjny dozór. Mężczyźni mają stawiać się w jednostce policji 6 razy w tygodniu oraz mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Śledczy podkreślili, że ze względu na chuligański charakter zachowania sprawców, kara zostanie wymierzona nie niższa od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Informacje o zatrzymaniu i zarzutach przekazała podkomisarz Agnieszka Jachimek. Policja prowadzi dalsze czynności w sprawie.
na podstawie: Policja Pabianice.
Autor: krystian

