W Pabianicach miało miejsce dramatyczne zdarzenie, które zakończyło się policyjnym pościgiem. Młody kierowca, ignorując polecenia funkcjonariuszy, próbował uciekać, a w jego samochodzie znaleziono narkotyki. Co jeszcze odkryli policjanci?
Policyjny pościg na ulicach Pabianic
W nocy z 16 na 17 marca 2025 roku, pabianiccy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili rutynową kontrolę drogową na ulicy Partyzanckiej. O godzinie 00:55 zauważyli bmw, które przekroczyło dozwoloną prędkość o 24 km/h. Kiedy mundurowi wydali polecenie zatrzymania pojazdu, kierowca postanowił zignorować ich i gwałtownie przyspieszył, rozpoczynając niebezpieczny pościg.
Co krył w sobie samochód?
Po krótkim ściganiu mężczyzna zatrzymał auto i uciekł pieszo w kierunku ulicy Sikorskiego. Policjanci szybko go dogonili, jednak przed zatrzymaniem wyrzucił przez ogrodzenie torbę, która okazała się zawierać susz roślinny oraz telefon komórkowy. Dalsze czynności wykazały, że w samochodzie znajdowały się dodatkowe narkotyki – ponad 18 gramów marihuany oraz 0,7 grama mefedronu w postaci białego kryształu.
Okazało się również, że 25-letni kierowca nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Badanie narkotesterem ujawniło obecność substancji odurzających w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty związane z jazdą pod wpływem narkotyków oraz posiadaniem zabronionych substancji. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie: Policja Pabianice
