Sierżant Mariusz Napiórkowski z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi w czasie wolnym od służby wyeliminował z ruchu 51-latkę, która kierowała samochodem w stanie nietrzeźwości. Kierująca miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjantem jest się nie tylko na służbie, ale również poza nią. Udowodnił to sierżant Mariusz Napiórkowski z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi. Funkcjonariusz, jadąc swoim prywatnym autem, zauważył toyotę, której tor jazdy wskazywał na to, iż za kierownicą może znajdować się osoba pod działaniem alkoholu. Zdarzenie miało miejsce 4 czerwca 2023 roku około godziny 14.30 na drodze ekspresowej S14. Mundurowy był w czasie wolnym od służby i jechał z Aleksandrowa Łódzkiego w kierunku Łodzi. W pewnym momencie dostrzegł, że kobieta jadąca przed nim osobówką porusza się „wężykiem”. Niezwłocznie zrównał się z jej pojazdem. Następnie poprzez boczną szybę pokazał swoją odznakę służbową. Kiedy pojazd zjechał na pobocze i zatrzymał się, funkcjonariusz podjął interwencję. Podszedł do kierowcy, wyczuł silną woń alkoholu, więc natychmiast odebrał kobiecie kluczyki i zadzwonił na numer alarmowy. Gdy na miejsce przyjechali pabianiccy policjanci, sierżant Mariusz Napiórkowski przekazał im ujętą 51-latkę. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie nieodpowiedzialnej kierującej. Za popełnione przestępstwo grozi pabianiczance kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dziękujemy funkcjonariuszowi z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi za wspaniałą postawę. Ta sytuacja po raz kolejny pokazuje, że policjantem jest się nie tylko podczas służby.
sierż.sztab. Agnieszka Jachimek