Funkcjonariusze z pabianickiej drogówki po pościgu zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie, a uciekając przez policjantami spowodował kolizję. 36-latek został już przesłuchany. Za popełniony czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
21 maja 2023 roku funkcjonariusze z pabianickiej drogówki kontrolowali prędkość pojazdów w pobliżu skrzyżowania ulic Warszawskiej i Nastrojowej w Pabianicach. O godzinie 7.40 zauważyli forda jadącego od ulicy Ksawerowskiej w kierunku ulicy Rzgowskiej. Policjant polecił kierującemu zatrzymanie się do kontroli. Mężczyzna prowadzący auto początkowo zwolnił, po czym energicznie skręcił w ulicę Nastrojową. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za kierującym, który nie zatrzymał się do kontroli. W pewnym momencie uciekający pojazdem marki Ford zderzył się czołowo z jadącą z przeciwka toyotą. Policjanci dobiegli do miejsca zdarzenia, sprawdzili czy nikt nie odniósł obrażeń i zatrzymali uciekiniera. Okazało się, że 36-letni bełchatowianin kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Poważnie wyglądające zdarzenie tym razem, zakończyło się kolizją. 45-letni łodzianin siedzący za kierownicą toyoty nie odniósł obrażeń. Uszkodzeniu uległy natomiast oba pojazdy i betonowy płot przy posesji należącej do 87-letniej mieszkanki Ksawerowa. 36-latek został wczoraj przesłuchany. Odpowie przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
sierż.sztab. Agnieszka Jachimek